Do 2030 roku wszystkie klocki LEGO będą produkowane z materiałów ekologicznych – zapowiada Niels B. Christiansen, dyrektor generalny LEGO. Póki co nowa technologia jest tworzona, ale najwięcej mówi się o produkowaniu ich z trzciny cukrowej. To prawdziwa rewolucja!
Pierwsze zestawy klocków wykonanych z surowców roślinnych już trafiły w ręce klientów. Na razie jest to jednak tylko dodatek do głównej produkcji.
LEGO zdaje sobie sprawę z ryzyka zastąpienia plastiku naturalnymi materiałami dla swoich planów finansowych. Na dodatek nie są nawet pewni, czy producent będzie mógł, przy tego rodzaju produkcji, sprostać oczekiwanej jakości.
– Nie jestem nawet pewien, czy przy obecnej technologii bylibyśmy w stanie sprostać oczekiwaniom klientów. Jednak jest to program, który zaczynamy wdrażać w życie. I chcemy być w tym pionierami i światowym liderem.
– powiedział Bloombergowi Christiansen.
Wg jego zapewnień, nie może być kompromisu co do jakości i wytrzymałości klocków. Jeśli trzcina cukrowa nie spełni wszystkich oczekiwań, będą trwały poszukiwania innych ekologicznych materiałów nie wymagających przetwarzania paliw kopalnych.
Dobrą wiadomością są zapowiedzi Christiansena, że zmiana technologii nie oznacza wzrostu cen klocków LEGO w sklepach. Zwraca uwagę, że ceny klocków wynikają nie z tego, z czego powstają, a raczej oparte są na tym, co LEGO dostarcza klientom, wskazując na produkty wysokiej jakości.